-z chodnikiem mialem podobnie, zawsze staralem sie nie nadepnac na łaczenie kostek.
-przez cala druga klase gimnazjum,mialem wlosy na żel,dzien dnia przyzelowany
-nie potrafie pierdziec!!!
-dzien dnia ,gdy klade sie spac(kolo 1-2w nocy), przez okno pale papierosa, i dzien dnia tego zaluje,ale nie potrafie sie powstrzymac
-potrafie wkółko gadac o zlych zydach i historii
-mam obsesje na punkie swoich niebieskich oczu,bez sciem
-obejrzalem okolo 20 razy "ogniem i mieczem" i ciagle dalej ogladam ten film.
-z 10 razy dziennie pije herbate
_________________ Nie ważne jak ciężko trenujesz, ktoś trenuje ciężej...
Nie ważne jak dobrze grasz, ktoś gra lepiej...
Nie ważne jak bardzo chcesz wygrać, ktoś chcę bardziej...
- z chodnikiem to standard, też tak miałem, ale teraz coraz więcej kostki, to byłby jakiś problem chodzić na palcach. No chyba że są takie wzory poukładane.
- łapie się, że mam obsesję na punkcie sprawdzania tego czy ktoś coś na forum napisał i nonstop to sprawdzam.
- z filmów to na zmianę, nałogowo oglądam DŚ i WJCh. Nieraz od wybranych scen, problemów. Nieraz by tylko spojrzeć.
- nie cierpię kawy. Pijam ją z grzeczności, albo po nieprzespanych nocach, naiwnie myśląc że coś pomoże. A jak może coś pomóc , czego nie cierpię.
- co innego herbata. Zwykła, ale full cukru - jako, ze nie mam cukiernicy albo coś co by to imitowało, a łyżeczką z opakowania mi się nie chce, sypie na oko z kartonu. Nieraz się wszystko nie chce już rozpuścić.
- nie cierpię popijać vd colą. Kto to kurwa wymyślił.
- jak jesteśmy przy jedzeniu/piciu to lubię takie proste pierdoły jak zwykłe flipsy, obwarzanki filmy Damiecki (takie twarde). NIE TOLERUJĘ CHIPSÓW! SZCZEGÓLNIE TYCH ŚMIERDZIELI! więc nie częstować
- śpię na jaśkach. Ci co bywają u mnie, wiedzą że jest ich tu sporo.
- nie uznaje pb (sorry chłopaki )
- zawsze jestem niewidoczny na gg, chyba że jest ważna chwila. Rzadko zmieniam opis.
- chodzę na Orlęta
- lista jest do uzupełnienia
to ja tez sie dopisuje
- z forum mam tak samo jak Dev
- nie słodze herbaty, wręcz brzydze sie nią, gdy jest posłodzona.
- w ogóle to lubie ją pić, ale musze coś na zagryche (ciasteczka itp.)
- jak zacznę gadać o Orlętach, kibicach itp. to nie skończe aż mnie ktoś siłą nie zamknie
- jestem zboczony już od bardzo wczesnej młodości
_________________ Będziemy dopingować Was ze wszystkich naszych sił...
Będziemy z Wami zawsze aż do końca naszych dni...
- w ogóle to lubie ją pić, ale musze coś na zagryche (ciasteczka itp.)
I ja mam to samo :O
-pb tez nie akceptuję
-nienawidze tekstów w stylu " Siemka poklikash ? skont jestesh ?? "
-internet jest prawie jak tlen
-to samo z piłką nożną(jak nie gram to czytam, i gram w gry, ale wole mln x grac na zywo)
-kawy nie trawię wogóle nie wiem jak mozna pic to świństwo
-musze stawac na łończeniach na chodniku (inaczej niz inni )
-codzienie musze zjesc kisiel
-za kzdym razem kiedy skonczą mi sie popierosy zucam palenie i odrazu jak mam okazje musze zapalic
-nigdy rano nie jem sniadanie bo nie moge
-przynajmiej raz w roku musze odniesc jakąs kontuzje
jeszcze sporo tego jest ale juz nie pamiętam jak se przypomnie to napisze
- leje do umywalki i to bardzo często. Oczywiście jak nikt nie patrzy. Robie to też ze względów oszczędnościowych
- czasami jak ide po chodniku, to robie nie wiem jak dziwne lub długie kroki, tylko po to, żeby nie nadepnąć na łączenia kostek
- kiedys tak miałem, że poduszka i kołdra musiały być "zimne" i musialem je co chwile przekręcać.
- bardzo często puszczam pierdy i nie moge sie od tego powstrzymać, bo zajebiscie jest jak nasmrodze! Specjalizuje sie w "cichaczach" - zajebiście mocne, a nic nie slychac jak sie puszcza
- na śniadanie zawsze jem płatki z mlekiem. Zawsze!
- jak czytam posty na forum, to wyobrażam sobie wasze głosy, jakbyście mówili
jak mi sie cos przypomni to napisze...
Poplakalem sie ze smiechu jak przyczytalem o tej umywalce
- nie mogę spać od ściany, jak leżę, to boje sie na nią patrzeć
- kiedys gadałam do lampki w łazience (serio, tego gościa co w niej niby siedział nazwałam Queen)
- nie piję herbaty, kawy, toleruje tylko kakao bardzo słodkie
- nie potrafię bekać (cięzko mi czasem)
- umiem przekręcić język tak, że jednym bokiem dotyka górnych zębów a drugim dolnych
- i umiem tez zrobic kwiatka z języka
- lubię kręcić włosy na palcu
- jak jade rowerem i jedzie za mna samochód, to zakładam sobie, że zanim on mnie wyprzedzi ja dojade do np. znaku i tak gwałtownie przyspieszam, to musi śmiesznie wyglądać
Jeśli chodzi o łączenia na chodniku, to to jest stare jak świat, też tak czasem robię
elip [Usunięty]
Wysłany: 2007-05-19, 22:13
E napisał/a:
- nie piję herbaty, kawy
też, wolę wodę.
E napisał/a:
umiem przekręcić język tak, że jednym bokiem dotyka górnych zębów a drugim dolnych
też potrafię...
do tego umiem klaskać jedną ręką i jeszcze kilka różnych czynności które większość uważa za dziwne...
- jak jade rowerem i jedzie za mna samochód, to zakładam sobie, że zanim on mnie wyprzedzi ja dojade do np. znaku i tak gwałtownie przyspieszam, to musi śmiesznie wyglądać
- jak jade rowerem i jedzie za mna samochód, to zakładam sobie, że zanim on mnie wyprzedzi ja dojade do np. znaku i tak gwałtownie przyspieszam, to musi śmiesznie wyglądać
o nie jestem sam, a do tego wyobrazam sobie ze jak dojade przed nim do znaku to wygram np jakas grubą kase. bez sciem;/
_________________ Nie ważne jak ciężko trenujesz, ktoś trenuje ciężej...
Nie ważne jak dobrze grasz, ktoś gra lepiej...
Nie ważne jak bardzo chcesz wygrać, ktoś chcę bardziej...
Z tym rowerem, też tak mam i z chodnikiem.
Jeszcze mam tak, że nie mogę jeść śledzi jak są przewrócone na tą białą stronę. Muszą leżeć na tej błyszczącej, bo bym się zbełtał jakbym to jadł. Chyba rozumiecie o co chodzi
kurcze, współczuję z tymi śledziami... wyjątkowo dziwna sprawa...
a ja jak żuję gumę orbit za długo, to mi się taki "burl burl" zbiera gdzieś w przełyku, to tak słychać strasznie... nie wiem czy to macie, ale mi na to pomaga tylko jak sie położę...
El_Adi
Dołączył: 26 Kwi 2007 Posty: 65 Skąd: z domu
Wysłany: 2007-05-23, 16:51
Tez umiem z tym jezykiem ze jednym bokiem jezyka dotykam gornych zebow a drugim dolnych moim zdaniem duzo osob tak umie:D A z ta guma to ja tak nie mam
_________________ NIe po to to robie by mnie wielbiły tłumy.
Mnie się jeszcze przypomniało, że nie mogę wchodzić na pomosty, nie mogę jeść, jednocześnie oglądając w tv jak ktoś umiera i wzruszam się do łez na tych reklamach ERY czy tam PLUSa, jak ten dzieciak tego cukierka bratu przynosi ze szkoły (no bo ja myślałam, że on jest chory na cukrzycę i nie może jeść słodyczy )
fajny temat
-no to tez staralem sie nie stawac na laczenia
-sikam pod wiatr rozstawiajac szeroko nogi zeby sie nie oblac
-jak nikt nie patrzy to sie po jajkach drapie ;d
-lubie dlubac se w pepku chociaz jest czysty
-zapominam czesto co mam zrobic
-jak ide do klopa to sie lubie caly rozebrac
-ogryzam skorki (nie paznokcie)
-jak siadam przed kompa to zdejmuje koszulke
-podbnie jak wszysyc staram sie dojechac do znaku przed samochodem
-nie moge spac od sciany bo sie ukladam w takiej pozycji ze bym musial noge zakladac na sciane
-w namiocie spie od lewej strony zeby sie do nikogo nie tulic bo jak ktos jest po lewo to sie do niego tule
nie wiem czego ale jestem tak wychowany (przez rybe), że jak ktoś powie np: ale masz mały długopis. to myślę z podtekstem
Co kilka godzin lubię strzelić sobie szyją tzn: na maksa przechylić szyje a wtedy z karku dydobywa się odgłos jakby ktoś łamał sobie kości.
Lubię kłamać
_________________ W Łukowie bez zmiany - ORLĘTA PANY !!!
Dołączył: 11 Wrz 2007 Posty: 47 Skąd: prawie Łuków!
Wysłany: 2007-11-02, 19:43
chodnik też mam, czasami z rowerem też mi coś odbije.
-czasami mam tak że wstaje od kompa ide np. do kuchni stoje chwile na środku i mysle co zrobić- wychodzi mi ze mam iśc przed kompa.
-jak mam słuchawki to zakładam zazwyczaj jedną część a druga jest zdjęta/obsunięta z ucha.
-czasami siedząc przed kompem wchodze na różne fora, które mam w zakładkach i czytam różne głupoty, potem właczam gta SA- gram 10 min- cała przeszedłem i znowu męcze te fora i allegro.
-aaa, zapomniałem dodać, że codziennie sprawdzam pocztę ok. 38178541283 razy
- bez powodu tak odruchowo potrafię głaskać sie po brzuchu
- prawie cały czas chodzę po domu w kapturze
- żeby usnąć muszę leżeć na brzuchu
- lubię też głaskać sie po głowie jak ogolę sie na łyso
- nienawidzę sie golić
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach