W Bełżycach powinni wygrać - to wyjazd, a przecież w Łukowie się stresują
Jedziemy z opiniami
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
: Dwa razy poza domem
ORLĘTA ŁUKÓW na zawsze!
ORLĘTA ŁUKÓW na zawsze!
:
Mijam wielu, bardzo wielu smutnych ludzi.
A kilka metrów obok, na środku ruchliwego chodnika,
klęczy kilkunastoletni chłopiec z triumfalnie wyciągniętymi ramionami.
Nikogo nie widzi. Jest w ekstazie.
Klęczy i krzyczy na całe gardło - ORLĘTA ŁUKÓW !!!
Noo... zajebista wymówka z tym stresem przed kibicami . Co tu mówić - wygrana i remis pewnie, chociaż 6 punktów by mnie na prawdę ucieszyło.
Mijam wielu, bardzo wielu smutnych ludzi.
A kilka metrów obok, na środku ruchliwego chodnika,
klęczy kilkunastoletni chłopiec z triumfalnie wyciągniętymi ramionami.
Nikogo nie widzi. Jest w ekstazie.
Klęczy i krzyczy na całe gardło - ORLĘTA ŁUKÓW !!!
:
Hehe trema... A ja myślałem, że to atut grać u siebie.
No to trzymajmy się tego co pan Andrzej Zarzycki powiedział. Poczekajmy do momentu, gdy będzie miał dostępnych wszystkich zawodników, przekonamy się wtedy, na co tak na prawdę stać w tej rundzie Orlęta.
No to trzymajmy się tego co pan Andrzej Zarzycki powiedział. Poczekajmy do momentu, gdy będzie miał dostępnych wszystkich zawodników, przekonamy się wtedy, na co tak na prawdę stać w tej rundzie Orlęta.
:
a co, w Łukowie, jak na Łazienkowskiej nie ma dopingu i gra im się nie układa??
Dev napisał/a: |
W Bełżycach powinni wygrać - to wyjazd, a przecież w Łukowie się stresują |
a co, w Łukowie, jak na Łazienkowskiej nie ma dopingu i gra im się nie układa??
Dziś, gdy mój Prezydent nie żyje, zgraja hipokrytów prześciga się w pochwałach, z nikczemnym przekonaniem, że martwy już im nie przeszkodzi. Aleksander Ścios
Katyń 10 IV 1940 - 10 IV 2010 PamiętaMY!
Katyń 10 IV 1940 - 10 IV 2010 PamiętaMY!
:
ORLĘTA ŁUKÓW na zawsze!
Na myśl mi przychodzi tylko:
http://pl.youtube.com/watch?v=6BDOwIt8x1k
(35-45 sek)
No jak z Unią nie wygrają to ja nie wiem...
http://pl.youtube.com/watch?v=6BDOwIt8x1k
(35-45 sek)
No jak z Unią nie wygrają to ja nie wiem...
ORLĘTA ŁUKÓW na zawsze!
:
Mijam wielu, bardzo wielu smutnych ludzi.
A kilka metrów obok, na środku ruchliwego chodnika,
klęczy kilkunastoletni chłopiec z triumfalnie wyciągniętymi ramionami.
Nikogo nie widzi. Jest w ekstazie.
Klęczy i krzyczy na całe gardło - ORLĘTA ŁUKÓW !!!
I Orły nie zagrają już w marcu... Zapraszam do mojego newsa na stronie
Mijam wielu, bardzo wielu smutnych ludzi.
A kilka metrów obok, na środku ruchliwego chodnika,
klęczy kilkunastoletni chłopiec z triumfalnie wyciągniętymi ramionami.
Nikogo nie widzi. Jest w ekstazie.
Klęczy i krzyczy na całe gardło - ORLĘTA ŁUKÓW !!!
:
- tak skomentuje dzisiejszy wynik.
Będziemy dopingować Was ze wszystkich naszych sił...
Będziemy z Wami zawsze aż do końca naszych dni...
Będziemy z Wami zawsze aż do końca naszych dni...
:
ja nie wiem!
P.S Stres?
ORLĘTA ŁUKÓW na zawsze!
Dev napisał/a: |
Na myśl mi przychodzi tylko:
http://pl.youtube.com/watch?v=6BDOwIt8x1k (35-45 sek) No jak z Unią nie wygrają to ja nie wiem... |
ja nie wiem!
P.S Stres?
ORLĘTA ŁUKÓW na zawsze!
:
Mijam wielu, bardzo wielu smutnych ludzi.
A kilka metrów obok, na środku ruchliwego chodnika,
klęczy kilkunastoletni chłopiec z triumfalnie wyciągniętymi ramionami.
Nikogo nie widzi. Jest w ekstazie.
Klęczy i krzyczy na całe gardło - ORLĘTA ŁUKÓW !!!
Muszę to powiedzieć - ja pierdolę ! Tym razem co?! Trema przed kibicami, wszakże wśród kilkunastu mieszkańców Bełżyc znalazł się kibic z Łukowa - T. B. Żenada.
Mijam wielu, bardzo wielu smutnych ludzi.
A kilka metrów obok, na środku ruchliwego chodnika,
klęczy kilkunastoletni chłopiec z triumfalnie wyciągniętymi ramionami.
Nikogo nie widzi. Jest w ekstazie.
Klęczy i krzyczy na całe gardło - ORLĘTA ŁUKÓW !!!
:
http://www.lubelskapilka....kat=news&id=854 ----- każdy niech głosuje na Darka Dziewulskiego jako piłkarza miesiąca
:
Jest źle...
Będziemy dopingować Was ze wszystkich naszych sił...
Będziemy z Wami zawsze aż do końca naszych dni...
Będziemy z Wami zawsze aż do końca naszych dni...
:
nc
:
Jest. I to nawet wiem dlaczego. Fuksiarsko zakończyliśmy rundę jesienną na 2 pozycji wygrywając szczęśliwie z Wisłą Puławy, remisując ze Spartakusem, i zwyciężając Tomasovię.
Spójrzmy prawdzie w oczy. Czy oprócz powrotu Wryka, który nieźle ciągnie drużynę do walki poczyniono coś, aby tę 2 pozycję utrzymać? Treningi z kilkoma zawodnikami, zabieranie tylko kilkunastu na sparingi z jakimiś ogórkami, brak zgrania, w ogóle brak dyscypliny taktycznej to nasze największe bolączki.
Oczywiście jestem z naszym klubem na dobre i na złe, jednak to dobrze, że dostajemy w dupę - może wreszcie ktoś przejrzy na oczy.
I na koniec - dałem Zupie rok na pokazanie swoich możliwości. Dobrze, że facet zna się z zawodnikami, grał w Orlętach, ale szkoda, że nie ma żadnych umiejętności trenerskich.
Lipa...
Mijam wielu, bardzo wielu smutnych ludzi.
A kilka metrów obok, na środku ruchliwego chodnika,
klęczy kilkunastoletni chłopiec z triumfalnie wyciągniętymi ramionami.
Nikogo nie widzi. Jest w ekstazie.
Klęczy i krzyczy na całe gardło - ORLĘTA ŁUKÓW !!!
Czubek napisał/a: |
Jest źle... |
Jest. I to nawet wiem dlaczego. Fuksiarsko zakończyliśmy rundę jesienną na 2 pozycji wygrywając szczęśliwie z Wisłą Puławy, remisując ze Spartakusem, i zwyciężając Tomasovię.
Spójrzmy prawdzie w oczy. Czy oprócz powrotu Wryka, który nieźle ciągnie drużynę do walki poczyniono coś, aby tę 2 pozycję utrzymać? Treningi z kilkoma zawodnikami, zabieranie tylko kilkunastu na sparingi z jakimiś ogórkami, brak zgrania, w ogóle brak dyscypliny taktycznej to nasze największe bolączki.
Oczywiście jestem z naszym klubem na dobre i na złe, jednak to dobrze, że dostajemy w dupę - może wreszcie ktoś przejrzy na oczy.
I na koniec - dałem Zupie rok na pokazanie swoich możliwości. Dobrze, że facet zna się z zawodnikami, grał w Orlętach, ale szkoda, że nie ma żadnych umiejętności trenerskich.
Lipa...
Mijam wielu, bardzo wielu smutnych ludzi.
A kilka metrów obok, na środku ruchliwego chodnika,
klęczy kilkunastoletni chłopiec z triumfalnie wyciągniętymi ramionami.
Nikogo nie widzi. Jest w ekstazie.
Klęczy i krzyczy na całe gardło - ORLĘTA ŁUKÓW !!!
:
nie widziałem go co prawda w akcji, ale chyba Żurek jeszcze prezentuje się nieźle na boisku?
Dziś, gdy mój Prezydent nie żyje, zgraja hipokrytów prześciga się w pochwałach, z nikczemnym przekonaniem, że martwy już im nie przeszkodzi. Aleksander Ścios
Katyń 10 IV 1940 - 10 IV 2010 PamiętaMY!
Katyń 10 IV 1940 - 10 IV 2010 PamiętaMY!
:
Podobno Rysiek rozegrał najlepszy mecz z wszystkich zawodników Orląt.
A z naszej strony to chyba nic się nie da zrobić, pozostaje wiara w to, że się podniosą i zaczną wygrywać.
A z naszej strony to chyba nic się nie da zrobić, pozostaje wiara w to, że się podniosą i zaczną wygrywać.
:
Akurat w puławach zmarnował dwie setki, jak jeszcze było po zero. Jako skrzydłowy też zbytnio się nie prezentował. Dostał żółtą kartkę i za minutę taki sam faul zrobił, myślałem że go wywali z boiska.
Jak nie było, tak nie ma pomysłu na grę. Solnica wszedł i miał kilka fajnych podań, ale nie rozumieli jego intencji.
Wryk kapitanem, byłem mile zaskoczony
ORLĘTA ŁUKÓW na zawsze!
Ardiano napisał/a: |
nie widziałem go co prawda w akcji, ale chyba Żurek jeszcze prezentuje się nieźle na boisku? |
Akurat w puławach zmarnował dwie setki, jak jeszcze było po zero. Jako skrzydłowy też zbytnio się nie prezentował. Dostał żółtą kartkę i za minutę taki sam faul zrobił, myślałem że go wywali z boiska.
Jak nie było, tak nie ma pomysłu na grę. Solnica wszedł i miał kilka fajnych podań, ale nie rozumieli jego intencji.
Wryk kapitanem, byłem mile zaskoczony
ORLĘTA ŁUKÓW na zawsze!
:
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
jeszcze z 5 ludzi pokroju Macka Wryka (tzn. z takim sercem do gry i nieustepliwoscia) i bedzie prawdziwa druzyna