Każda passa się w końcu musi skończyć (w tym przypadku zła) Osobiście to nabrałem trochę optymizmu po meczu ze Startem i liczę również na lepszą postawę napastników, żeby nie marnowali już tylu sytuacji tak jak ostatnio....
Bez wątpienia będzie to mecz rundy jesiennej w Lubartowie. Zatem nie może na nim zabraknąć żadnego z kibiców.
I było ich ze dwustu.
Gdy na kwadrans przed końcem treneiro robił czwartą zmianę odetchnęliśmy, że wchodził Fadiejew, a nie inny rezerwowy.
Grali słabiej niż ze Startem ale na młodzieżowy Lewart to wystarczyło. Wcale się nie dziwię obronie Częstochowy z ostatnich minut. Jeżeli nasi nie wygrali od 1,5 roku to mając dobry wynik, też bym nie myślał o jakimś dalszym atakowani bramki, tylko martwił się, zeby nie stracić. W każdym badź razie wreszcie się udało i teraz może będą luźniej grali. Skutecznosć nadal do poprawy.
Andrzej Suchodolski (trener Orląt: Najważniejsze dla mnie, że po półtora roku Orlęta w końcu wygrały na wyjeździe. Styl się nie liczył. Przed meczem powiedziałem zawodnikom, że nie ważne jak będziemy grali, mamy to wygrać. Teraz dopiero trzeba myśleć, co zrobić żeby grać lepiej. Lewart nie jest zbyt silny w tym roku. My nie wiele lepiej od nich wygraliśmy, ale zdobyliśmy tę jedną bramkę. To wynik pójdzie w świat, a nie styl w jakim to zwycięstwo odnieśliśmy.
_________________ W Łukowie bez zmiany - ORLĘTA PANY !!!
andrzej
Dołączył: 03 Lut 2009 Posty: 459 Skąd: Łuków
Nie wiem jak, nie wiem skąd ale Dev to jednak jest geniuszem 2 tygodnie temu zapytał mnie kiedy ostatnią bramkę strzelił Maciek, dziś przed meczem zadal mi kolejne pytanie a mianowice: kiedy ostatni raz mieliśmy karnego nie stąd ni z owąd w 50 minucie karny skąd Ty bierzesz takie pytania ?? zastanów się czym mnie zażyć przed Nałęczowem
edy: Dev ostatni karny był 2. listopada w meczu z Orłem Przeworsk. Karnego na bramkę zamienił Przemyslaw Rodak
_________________ W Łukowie bez zmiany - ORLĘTA PANY !!!
Jakby na prostą wychodzimy. Ale spokojnie. Goście chyba jeszcze do teraz nie mogą się otrząsnąć. Swoją drogą przeżyliśmy małe deja vu. Dzień wcześniej w Siedlcach Pogoń z Kutnem straciła trzy bramki w pierwsze 15 minut pierwszej połowy. Dzisiaj wzięliśmy rewanż
Cytat z newsa na temat meczu Orlęta- Unia Bełżyce na stronie Unii:
"Warto również wspomnieć o fatalnym zachowaniu niektórych "kibiców" z Bełżyc, którzy pokazali chamstwo i brak jakiejkolwiek kultury krzycząc rasistowskie teksty pod adresem bramkarza Orląt."
Czyżby dziadki z Bełżyc tak się zachowywali? bo przyjechała na ten meczyk busikiem ekipa dziadków...
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach