Relacje - Relacje kibiców

Czwartek, 16 sierpnia 2012 13:22; dodał: Czubek
Na najdalszym wyjeździe w lidze (335km) stawilo się dwoma autami 10 fanatyków Orląt. Wielkie dzięki dla kibiców Stali za wode oraz wprowadzenie nas na stadion! W trakcie spotkania kilka razy dajemy o sobie znać okrzykami (w przerwach dopingu Stali). Po meczu przybijamy piątki z piłkarzami, którzy niestety przegrali to spotkanie.
Środa, 9 maja 2012 23:24; dodał: Czubek
Ciekawy mecz, ciekawy rywal i mimo środowego terminu zbiera się nas w młynie ok. 50-60 osób. Z nami FC z Wojcieszkowa oraz Stanina. Doping chwilami naprawdę dobry, jednak z przerwami. Najlepiej wychodził nam na początku spotkania oraz na końcu, kiedy to piłkarze zaczęli popisy na boisku. Gości na oko 30 osób, czasami dopingują, trochę spiny, bez flag. Mecz wygrywamy i już za tydzień witamy u siebie imienników z Radzynia.  
Środa, 2 maja 2012 11:04; dodał: Czubek
Na tym meczu w młynie zbieramy się w około 40-50 osób z niezłym dopingiem, szczególnie w pierwszej polowie i w końcówce meczu. Ogolnie na stadionie niezła frekwencja. Przed meczem zauważamy jedno "zagubionego" chłopaka z Włodawy, najpierw pokierowany jest do klatki, potem dajemu mu wodę i zabieramy na swoje sektory.
Wtorek, 20 marca 2012 17:46; dodał: Czubek
Na mecz do Rejowca wybieramy się w sile 18 osób (2 FC Wojcieszków). Mieliśmy małe kłopoty z transportem, dlatego też mimo małej liczby jedziemy 2 małymi busikami. Na zbiórce tradycyjne spisywanie, kamerowanie i dokładne przeszukiwanie przez pieski, identyczna sytuacja spotyka nas przed samym Rejowcem. Na stadion nie było sensu wchodzić, dlatego stajemy za ogrodzeniem na pagórku, jak zresztą czyni też większość ludzi oglądających mecz. Przez całe spotkanie trochę śpiewamy, bez napinki, rozmawiamy również z miejscowymi kibicami, którzy zebrali się, ale nie dopingowali. Po meczu psy eskortują nas jakimiś dziwnymi drogami, których sami nie znali.....
Poniedziałek, 17 października 2011 21:59; dodał: Czubek
Tego dnia zbiera sie nas ok. 30 osób, dopingujemy przez cały mecz, piłkarze wreszcie odwdzięczają się nam zdecydowanym zwycięstwem (5:0). Po spotkaniu wspólnie udajemy się na oglądanie derbowego meczu Legii.
Poniedziałek, 17 października 2011 21:56; dodał: Czubek
Tego dnia tworzymy 40-50osobowy młyn, wspomaga nas Pogoń. Przez cały mecz śpiewamy i zadowoleni z wyniku piłkarzy (7:0) dobrze sie bawimy. Za doping, oprócz piłkarzy, dziękuje nam nawet sam pan prezes :-)
Niedziela, 16 października 2011 21:55; dodał: Czubek
Nas dziś w Białej 20 osób. Trochę niezrozumiałej spiny ze strony miejscowych, pare razy i my coś krzykneliśmy do nich. Ogolnie bez wiekszej historii. Trochę organizatorzy przycięli, na stronie piszą, że bilety po 2zł a do nas że albo po 5zł albo nie wchodzimy.
Poniedziałek, 3 października 2011 00:04; dodał: Czubek
Nas 40 w Rykach (w tym Pogoń i FC). Podróżujemy pociągiem, dojeżdzamy na stacje i ciśniemy z buta na stadion, jako że był to kawałek spóźniamy się pare minut na mecz. Dziadzia chciał wg nas za dużo za bilety, targowaliśmy aż w koncu doszlismy do kompromisu, iż kupujemy 1 bilet na dwie osoby:) Od początku wyjazdu towarzyszą nam wiadome służby, w samych Rykach również duża obstawa. Prowadzimy doping przez cały mecz, nie zabrakło też haseł politycznych, na które ze zmieszaniem reagowała nasza gwiazda Czarek Kucharski (kandyduje z PO, widać go teraz na każdym meczu). Wychodzimy ze stadionu 5 minut przed końcem, aby zdążyć na pociąg - na stacje podwozi nas autobus, kt&...
Poniedziałek, 22 sierpnia 2011 22:40; dodał: Czubek
Tego dnia zbiera się nas 40 osób. Ochrona bardzo dokladnie każdego przeszukiwała, z racji tego, że tego dnia w Łukowie miał miejsce odpust na św. Rocha :) A jak to na odpustach - pełno pirotechniki robiącej hałas. Sam mecz bez większej historii, w pierszej połowie dobry doping, w drugiej troche siadł. Po raz kolejny jesteśmy zawiedzeni postawą grajków. Gości brak.
Środa, 17 sierpnia 2011 15:14; dodał: Czubek
Tego dnia stawia się nas w młynie ok. 70 osób (w tym zgody oraz FC Stanin). Jedziemy z bardzo dobrym dopingiem przez całe spotkanie. Prezentujemy oprawę, trans + chorągiewki. Jak zawsze nasze poczynania pilnie kontroluje milicja, która nawet zwracała uwagę przy brzydkich słowach podczas przyśpiewek Ogólnie wszystko fajnie, tylko szkoda wyniku. (2:2)
Piątek, 22 kwietnia 2011 20:54; dodał: Czubek
Tego dnia zbieramy się w młynie w ok. 50-60 osób. Prowadzimy dobry i praktycznie nieustający doping, prezentujemy tez sektorówkę w barwach.
Środa, 20 kwietnia 2011 13:26; dodał: Czubek
Na prestiżowy mecz do Radzynia wybieramy się autokarami w ok. 140 osób. Z nami bracia z Siedlec i Chodowa w liczbie 45 osób, nie zabrakło także naszych fc z Wojcieszkowa i Stanina. Na mecz wchodzimy w ok 20 minucie. Od początku z nami dużo milicji, calutki wyjazd filmuja kryminalni. Doping niezły, aczkolwiek z przestojami. Na "sektorze" w Radzyniu nie da się robić jako takiej oprawy, dlatego też rzucamy jedynie konfetti i mamy balony w barwach. Ilości gospodarzy nie oceniamy, aczkolwiek z liczbą 350, chyba lekko przesadzili. Po meczu niemiłe incydenty, psiarnia zawija naszego młynowego pod zarzutem namawiania do głoszenia haseł antysemickich...Komentować ch...
Wtorek, 12 kwietnia 2011 10:04; dodał: Czubek
Zbieramy się w ok. 40 osób, z dobrym dopingiem, oprocz flag wisi tez trans dla Górnika. Pokazujemy tez sektorowke z panoramą miasta. Ogólnie wszystko by było zajebiscie gdyby nie wynik meczu.
Poniedziałek, 28 marca 2011 17:21; dodał: Czubek
Na derby powiatu wybiera się nas niecałe 40 osób (w tym Pogoń). Jedziemy samochodami, cała trasę towarzyszy nam kryminalna. Na miejscu niewiele widzów, ciężko takie mecze nazywac derbami. Od początku jedziemy z dopingiem, z chwilami przestoju. Odwiedza nas Czarek Kucharski, wtedy tez doping zrywa się na głosniejszy. Z ciekawostek dodać można, że miejscowy dziadzia w trakcie meczu chciał zaproponować nam kupno biletów w cenie po 5zł, niestety nikt nie przystał na to i odszedł zawiedziony :) Po meczu piłkarze dziękują za doping, a my wracamy zadowoleni do domu.
Piątek, 27 sierpnia 2010 09:43; dodał: Dev
Nas tego dnia 60 osób w młynie, w tym 15 osób z Pogoni i Strzelca. Ogólnie miła atmosferka dobra zabawa i głośny doping. Sektor gości pusty.
Niedziela, 30 maja 2010 13:56; dodał: Czubek
Na wyjazd do Międzyrzeca zbieramy się na PKP w ok. 90 osób w tym nasi bracia z Siedlec i Chodowa oraz delegacje z fan clubów (wielkie dzięki!). Jedziemy pociągiem, z nami sporo policji. Od stacji PKP w Międzyrzecu do stadionu śpiewamy trochę na mieście co wzbudza duże zainteresowanie miejscowych. Dopingujemy cały mecz. Gospodarze bez młyna, ogólnie cały wyjazd bez atrakcji. Orlęta wygrywają 3:1 i wracamy w zajebistych humorach do Łukowa.
Środa, 26 maja 2010 00:46; dodał: Czubek
W to niedzielne popułdnie w młynie stawia się nas 30-40 osób. Dopingujemy w miarę chęci i możliwości. Fatalna postawa grajków w II połowie i konsekwencji pierwsza porażka w sezonie na własnym boisku sprawia, że każdy wraca do domu mocno wku...iony.
Piątek, 21 maja 2010 18:56; dodał: Czubek
Na ten mecz zbiera się nas około 120, w tym delegacje z Pogoni oraz FC Wojcieszków i Stanin. Przez cały mecz jedziemy z dobrym dopingiem. Często wymienianmy się wzajemnymi uprzejmościami z kibicami gości.
Poniedziałek, 10 maja 2010 18:25; dodał: Czubek
Znowu niekorzystna pora meczu (w tym samym czasie grała Legia), więc i odbiło się to na frekwencji. W młynie 30-40 osób ze średnim dopingiem, chwilami przebłyski. Ogólnie mecz bez historii
Sobota, 8 maja 2010 14:13; dodał: Czubek
Na ten derbowy mecz Pucharu Polski mimo niekorzystnego terminu (środa, matury) zbiera się nas ponad 200 w młynie (w tym: Pogoń 35 osób, Strzelec Chodów - 5, Czarni Węgrów - 2, FC Wojcieszków - 18, FC Stanin - 12). Prezentujemy oprawe w postaci napisu na folii "Ponad miastem żółto-czerwona łuna, zwycięstwa i porażki pamięta tylko ta trybuna" z herbem klubu po środku. Wszystko w asyście stroboskopów, co dało niezły efekt. Gości 2 autokary (102 osoby). Doping jak to na derbach - dużo bluzgów. Niemniej ogólnie stał on na wysokim poziomie. Po meczu w około 100 osobowej grupie pod eskortą policji odprowadzmy na pkp bractwo z Siedlec...
Wtorek, 27 kwietnia 2010 23:14; dodał: Czubek
Spotkanie z Ładą Biłgoraj poprzedzone jest minutą ciszy ku pamięci ofiar katastrofy samolotu pod Smoleńskiem. Z tego powodu nie prowadzimy tego dnia dopingu. Pojawiamy się na na sektorze w barwach narodowych. Na płocie z obu stron boiska wywieszamy transparenty: "Non omnis morientur 10 IV 2010" oraz "Łuków żegna Ryszarda Kaczorowskiego 1919-2010". Ostatni Prezydent Polski na uchodźstwie - Ryszard Kaczorowski, tragicznie zmarły w tym wypadku, był honorowym obywatelem Łukowa. Piłkarze występują z czarnymi opaskami na rękawach.
Poniedziałek, 29 marca 2010 14:40; dodał: Czubek
Na mecz inaugurujący rundę wiosenną zbieramy się w około 70 osób, w tym ok. 15 osób z Pogoni i Strzelca. Na płocie wisi nasza flaga i Strzelca oraz transparent "koniec ITI". Doping na średnim poziomie, z chwilami przebłysku. Po meczu przybijamy piątki z pilkarzami i zadowoleni z wyniku wracamy do domów ;)
Wtorek, 17 listopada 2009 18:31; dodał: Czubek
Nas w Chełmie dokladnie 13 osób. Na trasie i w trakcie meczu mamy pewne przygody i rozmawiamy z pewnymi ludźmi, ale o tym wystarczy, że więdzą zainteresowani. Tyle.
Poniedziałek, 9 listopada 2009 16:45; dodał: Czubek
Na mecz sezonu z piłkarską potęgą lubelszczyzny - Hetmanem Żółkiewką zbieramy się w ok 40 osób (1 FC Stanin, 2 Pogoń). Na płocie flaga nasza, biało-czerwona siedlecka oraz legijna. Średniawy doping. Żółkiewskich fanów brak.  
Niedziela, 1 listopada 2009 14:04; dodał: Czubek
Na ten mecz wybieramy się autem w sile 5 osób. Zwiedzamy troche miejscowe tereny, m.in odwiedzamy słynnego chrząszcza co to brzmi w trzcinie ;) Na meczu wywieszamy flagę i dajemy o sobie znać. Już w trakcie spotkania widzimy jak pod stadionem zbierają się miejscowe łobuzy (wiek podobny do naszego, ok. 18-19 lat). Po meczu wychodząc ze stadionu owa ekipka (na oko 15-20 osób) atakuje nas. Dochodzi do starcia, jednak po chwili ochrona (4 lub 5 typa) rozdziela nas, a następni dzwoni na psy. Mimo dużej różnicy liczebnej nie ponosimy żadnych strat w barwach. Chłopaki straszyli kominiarkami i chustami ACAB, jednak nie przedstawili się jaki klub reprezentu...
Poniedziałek, 26 października 2009 14:16; dodał: Czubek
Tego dnia zbiera się nas młynie ok. 40 osób (w tym po jednej osobie z Pogoni i Strzelca). Prezentujemy ciekawą oprawę złożoną z napisu z folii "Twoje Miasto, Twój klub" i z herbami po środku, wszystko w asyście piro. Przez całe spotkanie jedziemy z dopingiem, za który jednak podziękowało tylko kilku grajków, którym udało się zremisować z potęgą piłkarską - Olenderem Sól.
Czwartek, 22 października 2009 20:23; dodał: Czubek
Przed derbowym meczem u nas mobilizacja, na mieście wisi kilka transparentów i kilkadziesiąt  plakatów. Na meczu pojawiamy się w sile około 80 gardeł + bęben, w tym Pogoń Siedlce - ok. 15, jedna osoba ze Strzelca Chodów, oraz nasze fankluby - 8 głów ze Stanina i podobna liczba z Wojcieszkowa. Wielkie dzięki! Wieszamy 4 flagi - datówkę, Nową Falę, FC Stanin + celtyk na tle barw Pogoni wywieszony przez braci. Doping na meczu konkretny, miejscami wręcz zajebisty. Mecz ubarwiała nasza oprawa sektorówka z herbem z którego odchodzą żółte i czerwone promienie na czarnym tle, po bokach po jednej stronie balony żółte i po drug...
Niedziela, 11 października 2009 18:54; dodał: Czubek
Idąc na mecz jedna osoba od nas obczaja naszych 4 zagranicznych piłkarzy (Łotysze i Białorusini), którzy spóźnili się na zbiórkę (nie wnikamy z jakich powodów :-) ) i autobus z piłkarzami odjechał bez nich. Zatem proponowana jest im jazda do Nałęczowa z nami, na co nie mając innego wyjścia - przystają. Jako że nie chcialo im się iśc na miejsce zbiórki, mieliśmy po nich zajechać autokarem. Jednak psy nie chcąc robić zamieszenia, wysyłają radiowóz który przywozi ich na miejsce, z którego odjeżdzaliśmy. Na stadionie Cisów melduje się nas ok 35 osób (w tym 5  Pogoń) plus spo...
Poniedziałek, 5 października 2009 14:24; dodał: Czubek
Tego dnia zbiera się nas w młynie ok. 40 osób z dopingiem przez cały mecz. Rzucamy konfetti i trochę balonów, w zamian piłkarze wygrywają wysoko mecz :) Z nami 3 chłopaków z Pogoni.
Sobota, 26 września 2009 21:56; dodał: Czubek
Tego dnia w Lubartowie stawiło się 45 fanów Orląt, w tym 10 Pogoń Siedlce, 3 Strzelec Chodów, 2 Czarni Węgrów. Przez cały mecz dopingujemy, następnie zadowoleni z wyniku spotkania trochę się bawimy z piłkarzami i wracamy spokojnie do Łukowa.
Poniedziałek, 21 września 2009 19:47; dodał: Czubek
Jako że przed meczem obczajamy, że na naszym sektorze zbiera się grupka "znajomych" (ponieważ praktycznie wszystkie tamte osoby jeszcze nie tak dawno miały swój większy lub mniejszy udział na Orlętach) osób z "LWFCŁ" wywieszająca na siatce jakieś śmieszne transparenty postanawiamy poczekać pod stadionem na wszystkich i gdy zbiera się nas ok. 30 (w tym 5 z Pogoni - dzięki!) wchodzimy na mecz. Panowie od transparentów przed naszym przybyciem czuli się bardzo dumnie wydając okrzyki „Legia Warszawa” - mieli chyba zamiar nie wpuszczać nas na sektor? Jednak gdy weszlismy na sektor nagle do wszystkich poprzychodziły smsy bądź też każd...
Niedziela, 6 września 2009 14:33; dodał: Czubek
Słaba postawa kopaczy nie motywuje nikogo specjalnie do działania i  na meczu zbiera się nas tylko 15. Dopingujemy w drugiej połowie, jednak fatalna gra zespołu konkretnie nas demotywuje i doping jest na niskim poziomie. Po meczu tylko jeden piłkarz dziękuje za doping, za co wielki szacunek dla niego, a pogarda dla reszty pseudo-gwiazd.
Poniedziałek, 31 sierpnia 2009 18:46; dodał: Czubek
Jako że trochę dogadaliśmy się z władzami to wchodzimy już normalnie na stadion. Skromny 15os. młynek stara się trochę dopingować. Z nami 2 chłopaków z Pogoni, dzięki.
Niedziela, 16 sierpnia 2009 21:14; dodał: Czubek
Orlęta - Sparta Jako że już od dłuższego czasu mamy mocno na pienku z działaczykami, a na dodatek ceny biletów pozostały z ubieglego sezonu (7 i 5), postanawiamy nie wchodzić na stadion i dopingujemy cały mecz spod ogrodzenia stadionu. Jest nas ok 30 (w tym 5 Stanin, 6 Pogoń i 2 Strzelec Chodów). Przez cały czas "towarzyszy" nam kilka radiowiozów. Troche sie prują, zawijają jednego chlopaka od nas..
Środa, 6 maja 2009 15:35; dodał: Czubek
Nas znowu lipnie, ok. 40 osób młynie, jednak staramy się w miare możliwości i chęci dopingować. Z racji 3 maja odśpiewujemy hymn. Resovii dwa autokary, w sumie 98 osób (w tym Stalówka). Tyle.
Piątek, 1 maja 2009 15:32; dodał: Czubek
Nas w młynku 50 os. ze średnim dopingiem. Gości ok. 40, wywieszają jedną flagę, kilka razy coś krzyczą.
Wtorek, 7 kwietnia 2009 22:27; dodał: Czubek
Gości (jak sie sami określili) na tym meczu 227. My wystawiamy rekordowo liczny młyn, blisko 300 głów (w tym 40 Pogoń i 27 FC Stanin, którego flaga debiutuje na tym meczu). Przed meczem psy zawijają dwóch od nas, kiedy przerzucali przez płot kijki (których nie pozwolono nam wniesc normalnie) do małych transów... Kije i tak kazano nam potem z powrotem wynieść z sektora pod groźbą... wygonienia nas z sektora. Z dopingiem jedziemy przez całe 90 minut, chwilami naprawde nieźle to wyglądało. Sporo obustronnych bluzgów. Prezentujemy 3 oprawy: sektorówka "żółto - czerwony Łuków" z panoramą miasta. Druga to sektor&oacut...
Czwartek, 25 września 2008 11:23; dodał: Kibice
Na ważnym dla piłkarzy (niskie miejsce w tabeli) meczu stawia się około 60 fanów, w tym 20 Pogoni. Wieszamy trzy flagi. Doping momentami dobry, gdy staramy się po kilkanaście minut śpiewać te same pieśni.
Wtorek, 9 września 2008 16:49; dodał: Kibice
Ostatnie wyniki i klasa przeciwnika nie ściągnęły tłumów. W młynie około 50 osób. Średni doping. Bez oprawy.
Wtorek, 9 września 2008 16:42; dodał: Kibice
W młynie tego dnia skromnie, bo tylko 30 osób. Kiepski doping. Gości z Krosna 13.
Wtorek, 9 września 2008 16:37; dodał: Kibice
Na mecz do Radzynia wyruszamy konkretnie nabitym autokarem i autem w łącznej liczbie 75 osób (w tym 6 Pogoń Siedlce). Od samego Łukowa jedzie z nami sporo policji, w tym kryminalna. Na meczu wywieszamy jedną flagę i prowadzimy średni doping. Radzynia w młynie około 200 osób, w tym Huragan Międzyrzec i prawdopodobnie Dynamo Brześć. Trochę ultrasują. W drugiej połowie ostro się rozkręcili z bluzgami na nas, na co odpowiadamy wesołymi piosenkami w ich stronę.
Niedziela, 31 sierpnia 2008 13:24; dodał: Kibice
Nas na inauguracyjnym meczu z Wisłoką około 140 osób (w tym Pogoń Siedlce). Oprawa tego spotkania to serpentyny, flagi na kijach i świece dymne. Sędzia na chwilę przerywa spotkanie ze względu na zadymienie boiska. Wychodzi fajny efekt. Wieszamy 4 flagi (jedna Pogonii). Wisłoki 61 osób z dwiema flagami (KSW i STBG). Kliknij na zdjęcia, aby zobaczyć powiększenie:
Copyright (c) 2009
Design by Sk8ter
PHP by Rafał